sobota, 22 grudnia 2012

Chwilowo, a może nie?

O jejku. Strasznie zaniedbałyśmy bloga. Wybaczcie. Jakby to napisać... Ostatnio dużo czasu poświęcam moim dwóm innym blogom. Dlaczego nie temu? Sama nie wiem... Już mnie tu nie ciągnie... Wolę wspomniane wcześniej ów dwa blogi. Więc, wybaczcie ale z mojej strony, można powiedzieć, że zawieszam bloga ;( Nie wiem czy Atram będzie coś dodawać, jeszcze nie rozmawiałyśmy. Cóż... Pozostała mi tylko jedna rzecz: pożegnać się. Nie wiem czy tu jeszcze wrócę, mam nadzieję, że tak. Trzymajcie kciuki...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz