sobota, 24 listopada 2012

Just one dream, czyli o co cho?

Hej, hej. Nie za bardzo wiemy jak zacząć. Wiemy, bo jesteśmy dwie. Tak, dwie baby, ciekawe jak to się skończy ;D Dwie baby prowadzą jednego bloga... ^^ No dobra, do bab nam daleko, więc dwie dziewczyny.
Oczywiście, moja wspólniczka, chciała by zacząć od słów : blog będzie o.... Ja oczywiście, oporny osioł, się nie zgadzam dlatego też piszemy to dopiero teraz. Więc, a nie sorry zdania nie zaczyna się od więc ;D W każdym razie blog będzie o wszystkim i o niczym, znaczy nastolatki piszą :D Rysunki made by me, DIY, obrazki które wywarły na naszych oczach wrażenie, gadanie o pierdołach itd. =^.^=
Pewnie zastanawiacie się skąd taki artystyczny tytuł, prawda? Nie, nie prawda. A jeśli nie, to chociaż udawajcie ;D. Nazwa bloga pochodzi od naszej ukochanej piosenki Aerosmith - Dream on.  

Aerosmith-Dream On

To właśnie ta piosenka.
Pod każdym postem będziemy wklejać podpis Sygin lub Atram, tak żeby wiadomo było kto napisze. To piszemy razem :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz